Gdy dwumiesięczne dziecko nie chce spać — co robić
Niemowlę po porodzie bardzo dużo śpi. Jest tak zazwyczaj przez 7–8 tygodni od porodu. Potem dwumiesięczne dziecko nie chce spać, nawet gdy jest już bardzo zmęczone. Częściowo można temu zaradzić, stosując się do kilku zasad.
Co sprawia, że dwumiesięczne dziecko nie chce spać?
Zmniejszenie ilości snu w tym okresie wynika częściowo z prawidłowego rozwoju niemowlęcia. Jego czas aktywności będzie się naturalnie wydłużał, a drzemki staną się krótsze, z czasem rzadsze. Dwumiesięczne dziecko nie chce spać, ponieważ zaczyna lepiej widzieć i słyszeć. Trudniej mu zasnąć, bo wyraźniej odczuwa otaczający je świat: kolory, kształty, śpiew ptaków za oknem. Sen jest też przez to niespokojny, często przerywany przez niespodziewany hałas, np. dzwonek do drzwi. Rozwój dziecka sprawia, że świat staje się dla niego ciekawszy, ale nowe wrażenia często powodują u niego niepokój, lęk. Dlatego kilkutygodniowe niemowlę nagle nie chce spać w swoim łóżeczku i ciągle domaga się, np. karmienia piersią. Bliskość rodziców sprawia, że maleństwo czuje się bezpieczne. Czasami problemy ze snem są spowodowane infekcją. Zatkany nosek utrudnia oddychanie, a zaczerwienione gardło po prostu boli. Początkowo objawy choroby mogą być na tyle łagodne, że nie zostaną zauważone przez rodziców maluszka.
Niemowlę może mieć problemy z zaśnięciem z powodu przemęczenia i przebodźcowania, np. po spotkaniu rodzinnym, wizycie kilkuletnich kuzynów.
Dwumiesięczne dziecko nie chce spać — jak to zmienić?
Maluszkowi będzie łatwiej zasnąć, gdy będzie miało warunki do wyciszenia się. Powinno być najedzone, przebrane w czysty pampers. Niektóre maluszki śpią lepiej w otulaczach. Jeżeli dziecko śpi spokojnie tylko w ramionach rodziców, warto kupić specjalne chusty do noszenia dzieci. Dzięki temu niemowlę będzie ciągle czuło obecność opiekuna, a ten zyska większą swobodę ruchów. Przygotowanie dziecka do snu powinno obejmować ograniczenie bodźców, które mogą przeszkadzać dziecku w odpoczynku. W tym celu:
- zasłaniamy okna, wyłączamy główne światła w pomieszczeniu;
- ściszamy dźwięki w telefonie, w telewizorze;
- staramy się przewidzieć pewne wydarzenia, np. wyprowadzamy psa na chwilę z mieszkania, jeżeli zaraz ma przyjechać kurier. Ewentualnie uczymy reagowania na komendę np. cicho, waruj. Jeśli spodziewamy się gości, usypiamy niemowlę przed ich wizytą;
- pilnujemy stałego rytmu dnia, np. planujemy drzemki mniej o tej samej porze, kąpiel o określonej godzinie.
Przygotowanie do nocnego odpoczynku można poprzedzać pewnymi rytuałami, które pozwolą wyciszyć się dziecku, np. śpiewanie kołysanek, delikatny masaż.