Bóle brzucha po cesarce — kiedy powinny zniknąć?
Cesarka to poważna operacja, w wyniku której zostaje przeciętych kilka warstw tkanek brzucha, mięśnie oraz macica. Dlatego bóle brzucha po cesarce nie są powodem do niepokoju, a z czasem powinny być coraz rzadsze i mniej uciążliwe dla kobiety.
Bóle brzucha po cesarce — jak ból jest uznawany za normalny i co go powoduje?
W trakcie cesarskiego cięcia lekarz musi przeciąć wszystkie powłoki brzuszne, mięśnie oraz macicę. Rana oczywiście jest zszywana, ale niestety będzie bolała. Tuż po operacji kobieta otrzymuje silne leki przeciwbólowe, aby łatwiej było jej przetrwać największy ból i podjąć opiekę nad noworodkiem. Po kilku dniach ból jest już zdecydowanie mniejszy. Wiele pań powoli rezygnuje z tabletek przeciwbólowych. Jednak ból rany pooperacyjnej pojawia się nadal, np. przy zmianie pozycji ciała, kichaniu i kaszlu. Wtedy mięśnie brzucha muszą się napiąć i uciskają nerwy oraz inne mięśnie. Z czasem ból rany po cesarce zmienia się w charakterystyczne odrętwienie tych okolic. Bóle brzucha po cesarce to także skutek zwijania się macicy, która przed porodem może ważyć nawet 1,5 kg, a docelowo powinna mieć około 0,5 kg. Ból macicy po porodzie jest podobny jak tego przy silnej miesiączce. Pojawia się często w trakcie karmienia piersią. Ten rodzaj bólu może pojawia się przez cały okres połogu (6 tygodni), ale jest coraz słabszy i rzadszy. Brzuch po cesarce boli też niekiedy z powodu wzdęć i zaparć. One z kolei są skutkiem działania silnych leków znieczulających, które muszą być podane kobiecie w trakcie cesarki, ale spowalniają też pracę układu pokarmowego. Bóle brzucha po cesarce powinny z czasem stawać się coraz łagodniejsze i zaniknąć po maksymalnie 6 tygodniach.
Bóle brzucha po cesarce — jaki ból nie jest normalny?
Z pewnością normalny nie jest silny ból, który z czasem nie łagodnieje, a się nasila. Normalne bóle brzucha po cesarce już po kilku dniach nie są uciążliwe. Niepokojący jest też ból zlokalizowany tylko z jednej strony brzucha lub daleko od rany pooperacyjnej. Takie dolegliwości powinny skłonić kobietę do wizyty u ginekologa, ponieważ mogą one być związane z: stanem zapalnym, zrostami pooperacyjnymi, ropniami lub endometriozą w bliźnie po CC. Świeżo upieczona matka nie może zwlekać z pójściem do lekarza, jeżeli bóle brzucha po cesarce są połączone z: gorączką, opuchlizną brzucha lub sączeniem się rany po cesarskim cięciu. Takie objawy świadczą o rozwoju infekcji, którą trzeba szybko opanować. Nieleczona może doprowadzić nawet do rozwinięcia się zakażenia uogólnionego, a nawet do sepsy.