Nadmierna pigmentacja skóry – może być objawem choroby genetycznej
Nadmierna pigmentacja skóry może świadczyć o zbyt wysokim poziomie żelaza w organizmie. Taki stan będzie m.in. wynikiem częstych transfuzji krwi, przedawkowania witaminy C, dodatkowej suplementacji albo diety zbyt bogatej w ten pierwiastek. Brązowe zabarwienie skóry może być również objawem jednej z najczęstszych chorób genetycznych człowieka – hemochromatozy. Czym jest to schorzenie?
Hemochromatoza – chorobę powodują nieprawidłowości w genach
Posiada je nawet od 5 do 20% Europejczyków, czyli stosunkowo dużo. Choroba jest efektem zmian w genie HFE. Uszkodzenie tego genu powoduje, że żelazo jest nadmiernie wchłaniane z przewodu pokarmowego. U zdrowego człowieka poziom żelaza powinien wynosić ok. 2–5 g. Po 10-krotnym przekroczeniu normy, a więc zmagazynowaniu ok. 20–50 g tego pierwiastka, zaczynają uwidaczniać się pierwsze objawy przeładowania żelazem.
W miarę postępu choroby jego poziom jest już tak wysoki, że zaczyna kumulować się poszczególnych narządach. Jeśli diagnoza nie zostanie postawiona na czas i pacjent nie będzie właściwie leczony, choroba doprowadzi do nieodwracalnych uszkodzeń wielu organów wewnętrznych – wątroby, trzustki, szpiku kostnego, śledziony i mięśni. Może to mieć bardzo poważne konsekwencje, m.in. przyczynić się do marskości wątroby, raka wątroby, choroby serca, cukrzycy, niewydolności gruczołów płciowych (hipogonadyzmu) czy impotencji.
Podobny artykuł: Masz wysoki poziom żelaza? Dowiedz się, co może być tego przyczyną
Warto dodać, że hemochromatoza częściej występuje u mężczyzn. W przypadku kobiet nadmiar żelaza obniża się w trakcie menstruacji. Nie oznacza to jednak, że panie w ogóle nie chorują na hemochromatozę – chorują, tylko z mniejszą częstotliwością.
Brązowe zabarwienie skóry jest tylko jednym z objawów hemochromatozy
Trzeba zacząć od tego, że w początkowym okresie może ona nie dawać żadnych objawów. Pierwsze symptomy pojawiają się dopiero później – gdy w organizmie skumuluje się odpowiednio duża ilość żelaza. Zwykle wszystko zaczyna się od ogólnego osłabienia, uczucia zmęczenia, bólu brzucha oraz bólu kości i stawów. W pewnym momencie może pojawić się też brązowe zabarwienie skóry, które jest skutkiem nagromadzenia się żelaza w komórkach pigmentowych – melanocytach.
Niestety nie są to objawy na tyle specyficzne, aby lekarz mógł na ich podstawie od razu postawić diagnozę. Mogą one towarzyszyć wielu innym schorzeniom, co utrudnia rozpoznanie choroby.
Z literatury naukowej wynika, że postawienie właściwego rozpoznania, czyli w tym przypadku stwierdzenie hemochromatozy, zajmuje niekiedy nawet 10 lat. Tymczasem tylko wczesna diagnostyka i wprowadzenie leczenia zanim choroba zdąży uszkodzić narządy wewnętrzne, może uchronić chorego przed powikłaniami, w tym nawet przed śmiercią.
Jak sprawdzić, czy hemochromatoza nam zagraża
Istnieje kilka badań, które pozwalają stwierdzić, czy organizm jest przeładowany żelazem. Są to badania biochemiczne, mierzące poziom takich substancji jak: żelazo, ferrytyna i całkowita zdolność wiązania żelaza (TIBC). Sprawdza się też tzw. współczynnik saturacji transferryny.
Warto jednak pamiętać, że badania te nie diagnozują samej hemochromatozy. Pozwalają jedynie stwierdzić, czy w organizmie nie gromadzi się za dużo żelaza. Tylko badanie genetyczne pozwoli wykryć zmiany w genach odpowiedzialne za hemochromatozę.
Hemochromatoza – jak się ją leczy?
Po otrzymaniu pozytywnego wyniku testu DNA (stwierdzającego obecność mutacji) pacjent powinien trafić pod opiekę specjalisty i regularnie sprawdzać poziom żelaza we krwi. Przy zbyt wysokim stężeniu tego pierwiastka pomocne okazują się krwioupusty oraz dieta uboga w żelazo. Chory musi też uważać z dawkowaniem witaminy C, ponieważ wspomaga ona przyswajanie żelaza w organizmie.
Masz pytania odnośnie testu DNA na hemochoromatozę? Napisz do nas na adres: redakcja@genetyczne.pl