Celiakia – kiedy gluten stanowi problem
Masz dolegliwości ze strony układu pokarmowego po zjedzeniu pszennego chleba lub makaronu? Przyczyną Twoich dolegliwości może być celiakia — trwała nietolerancja glutenu, czyli białka zawartego w wielu produktach zbożowych. Celiakia jest chorobą autoimmunologiczna i ma podłoże genetyczne.
Jedynym sposobem walki z jej symptomami jest zaś ścisła dieta bezglutenowa. Każdy „cielak” chcący cieszyć się dobrym zdrowiem musi jej przestrzegać już do końca życia.
Czym jest celiakia i kto na nią choruje?
Na celiakię (chorobę trzewna) zapadają wyłącznie osoby posiadające geny HLA-DQ2 i/lub HLA-DQ8. Ich obecność powoduje nieprawidłową reakcję układu odpornościowego na zawarty w pożywieniu gluten. Znajduje się on we wszystkich produktach z pszenicą, żytem i jęczmieniem w składzie. Owies sam w sobie glutenu nie posiada, jednak często jest nim zanieczyszczony. Dlatego chorzy na celiakię powinni unikać również tego zboża. Już nawet znikome ilości glutenu uszkadzają śluzówkę jelita cienkiego oraz wyścielające jego wnętrze kosmki jelitowe. Tymczasem to za ich pomocą organizm zaopatrywany jest w ważne dla zdrowia składniki odżywcze, w tym witaminy, tłuszcze, białka i sole mineralne. Następstwem uszkodzenia kosmków są więc niedobory pokarmowe, które mogą dawać o sobie znać na wiele sposobów. Osoba z celiakią, która w żaden sposób nie będzie próbowała im zapobiegać, naraża się na poważne problemy zdrowotne, które ujawniają się niekiedy dopiero w późniejszym życiu. Nie lecząc celiakii chory musi liczyć się np. z większym ryzykiem nowotworu, zaburzeniami płodności, czy impotencją.
Bóle brzucha, wzdęcia, biegunki – to tylko niektóre z objawów celiakii
W dodatku występują one najczęściej u dzieci i kobiet ciężarnych. Większość chorych nie zauważa u siebie natomiast żadnych objawów mogących sugerować celiakię. Bardzo często w jej przebiegu pojawiają się bowiem dolegliwości zupełnie niezwiązane układem pokarmowym – niedokrwistość, wczesna osteoporoza, zanik szkliwa zębowego, apatia i wahania nastrojów, zanik miesiączki czy bóle mięśni. Stąd też lekarze miewają problemy z jej zdiagnozowaniem. Ale jak właściwie rozpoznaje się celiakię?
Badania serologiczne, testy genetyczne, biopsja jelita – metody stosowane w diagnostyce celiakii
Celiakię rozpoznaje się przy pomocy badań serologicznych, które wykrywają typowe dla niej przeciwciała. Przed wykonaniem testów na obecność tych przeciwciał warto jednak najpierw sięgnąć po badania DNA. Pozwalają one potwierdzić, czy dana osoba ma predyspozycje genetyczne do choroby, czyli innymi słowy jest nosicielem wspomnianych genów. Po otrzymaniu negatywnego wyniku celiakię można wykluczyć, ponieważ predyspozycje genetyczne są konieczne do tego, aby choroba mogła się rozwinąć. Jeśli wynik jest pozytywny, to następnym krokiem powinno być przeprowadzenie testów na obecność przeciwciał. Zanim badania genetyczne stały się elementem diagnostyki celiakii, u chorych wykonywano jeszcze biopsję jelita cienkiego. Dziś, właśnie dzięki testom DNA pacjenci, szczególnie ci najmłodsi, dla których biopsja może być dużym stresem, mogą uniknąć tego badania.
Testy na gluten – potoczna nazwa badania na celiakię
Jeśli chcesz wiedzieć, czy możesz bezpiecznie spożywać gluten, warto rozważyć wykonanie badania genetycznego w kierunku celiakii. Ich potoczna nazwa to „testy na gluten”, ponieważ wskazują, czy dana osoba może mieć genetyczne predyspozycje do zachorowania na trwałą nietolerancję glutenu. Negatywny wynik badania na celiakię (brak genów) pozwala wykluczyć możliwość zachorowania – teraz i w przyszłości.
Nietolerancja laktozy test – na czym polega badanie DNA?
Badanie genetyczne pozwala sprawdzić obecność polimorfizmów w genie LCT. Dzięki temu wykrycie jej jest możliwe, jeszcze zanim wystąpią jakiekolwiek objawy. Badanie DNA jest więc najbardziej dokładne. Nietolerancja laktozy test – jak wygląda? Najczęściej wykonuje się je na podstawie wymazu z policzka, który można pobrać nawet samodzielnie w domu.
Dieta bezglutenowa – na czym polega i kiedy należy ją wprowadzić?
Najlepiej dopiero po usłyszeniu diagnozy. Wprowadzenie diety bezglutenowej bez konieczności nie ma sensu, jeżeli gluten nam nie szkodzi. W związku z tym, jeśli tylko odczuwamy jakiekolwiek dolegliwości ze strony układu pokarmowego (bądź też inne), powinniśmy się przebadać, a dopiero potem wykluczyć gluten. Eliminując z diety to białko, w tym pszenne i żytnie pieczywo, ciastka, makarony oraz wszystkie inne artykuły zawierające niedozwolone zboża, chory ma szansę na powrót do zdrowia już w kilka tygodni. Dietą nie wyleczy oczywiście celiakii (bo jest to choroba, której wyleczyć się nie da). Nowy sposób odżywiania pozwoli jednak odbudować się zniszczonym kosmkom. Dzięki temu niedobory pokarmowe i towarzyszące im dolegliwości przestaną być problemem.